Marzenie o wysłanie człowieka na Księżyc towarzyszyło wielu naukowcom i marzycielom od bardzo dawna. Po II wojnie światowej wraz z rozwojem techniki marzenie to było coraz bliższe realizacji. W 1961 roku uruchomiono program Apollo, który miał doprowadzić do lądowania na powierzchni srebrnego globu. Udało się to 20 lipca 1969 roku, a pierwszymi ludźmi na księżycu byli Neil Armstrong i Edwin „Buzz” Aldrin, członkowie załogi Apollo 11.

Geneza

Od samego początku zakładano, że celem programu Apollo będzie lądowanie na Księżycu. W ramach zaplanowanych kilkudziesięciu misji, zamierzano przetestować poszczególne komponenty statków kosmicznych i lądowników, które miały zabrać astronautów na powierzchnię Księżyca.

Rakieta Saturn V misji Apollo 11 w drodze na stanowisko startowe (fot. NASA)
Rakieta Saturn V misji Apollo 11 w drodze na stanowisko startowe (fot. NASA)

Chociaż wysłanie człowieka w kosmos nie było już problemem, lądowanie na powierzchni ziemskiego satelity i bezpieczny powrót na Ziemię było pomysłem wręcz karkołomnym i szalonym. Już pierwsza misja testowa programu przypomniała o tym w najtragiczniejszy możliwy sposób. 27 stycznia 1967 roku w trakcie prób naziemnych statku Apollo 1 doszło do pożaru w którym zginęli trzej astronauci – Virgil „Gus” Grissom, Edward Higgins White i Roger Chaffee.

Mimo tragicznego początku, NASA pozbierało się i już 11 października 1968 roku rozpoczęła się załogowa misja Apollo 7. Jej celem było przetestowanie statku Apollo na orbicie okołoziemskiej. 21 grudnia rozpoczęła się druga misja załogowa – Apollo 8, w ramach której dokonano oblotu wokół Księżyca.

Saturn V z misji Apollo 11 w trakcie finalnego montażu (fot. NASA)
Saturn V z misji Apollo 11 w trakcie finalnego montażu (fot. NASA)

3 marca 1969 roku w ramach misji Apollo 9 na orbicie okołoziemskiej przetestowano moduł księżycowy LM, który miał posłużyć do lądowania na Księżycu. 18 maja w ramach misji Apollo 10 moduł księżycowy zbliżył się do powierzchni ziemskiego satelity na 14 km, potwierdzając możliwość przeprowadzenia manewru lądowania.

Dzięki powodzeniu kolejnych misji udało się dopracować wszystkie szczegóły operacji. W związku z tym, 16 lipca 1969 roku rozpoczęła się najważniejsza misja programu – Apollo 11. Członkowie załogi misji – Neil Armstrong, Edwin Buzz Aldrin i Michael Collins mieli przejść do historii.

Start misji Apollo 11 (fot. NASA)
Start misji Apollo 11 (fot. NASA)

Apollo 11

Celem misji Apollo 11 miało być wylądowanie na powierzchni Księżyca, wykonanie krótkiego spaceru, zebranie próbek powierzchni i skał księżycowych a następnie powrót na Ziemię. Misja rozpoczęła się w środę 16 lipca 1969 roku. Z Przylądka Kennediego na Florydzie wystartowała rakieta Saturn V z statkiem kosmicznym Apollo składającym się z przedziału załogowego i silnikowego Columbia i lądownika księżycowego Eagle.

Start misji Apollo 11 (fot. NASA)
Start misji Apollo 11 (fot. NASA)

Po wejściu w przestrzeń okołoziemską załoga przeprowadziła próby systemów i rozpoczęła lot w kierunku Księżyca. Po pokonaniu ponad 400 tys. kilometrów w 3 dni, statek doleciał na orbitę srebrnego globu. Buzz Aldrin i Neil Armstrong przeszli z modułu załogowego do modułu księżycowego i rozpoczęli przygotowania do lądowania.

Manewr odłączenia przeprowadzono 20 lipca o godzinie 17:47 GMT. Lądowanie na powierzchni Księżyca nastąpiło o godzinie 20:17 GMT, nieco później niż początkowo planowano, ponieważ w trakcie podchodzenia, komputer wykazał błąd systemu, który należało sprawdzić.

Neil Armstrong podczas wychodzenia z lądownika (fot. NASA)
Neil Armstrong podczas wychodzenia z lądownika (fot. NASA)

Zgodnie z ustaleniami, pierwszym człowiekiem na Księżycu miał być Neil Armstrong, który opuścił lądownik o godzinie 02:56 GMT, 21 lipca 1969 roku. W momencie schodzenia z drabinki lądownika, Armstrong wypowiedział słynne słowa „It’s one small step for a man, but one giant leap for mankind” (pol. To jest mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości).

Buzz Aldrin na Księżycu (fot. NASA)
Buzz Aldrin na Księżycu (fot. NASA)

Jego kolejnym zadaniem było szybkie zebranie jakichkolwiek próbek kamieni i pyłu z powierzchni Księżyca do specjalnego, plastikowego woreczka. Było to działanie prewencyjne, na wypadek, gdyby doszło do sytuacji awaryjnej, zmuszającej astronautów do szybkiego opuszczenia powierzchni srebrnego globu. Jak się później okazało, nie było to potrzebne.

Po zebraniu próbek Armstrong przestawił przymocowaną do lądownika kamerę, tak, aby możliwe było nagranie wychodzącego z lądownika Aldrina (nagranie to przeszło do historii i często opisywane jest błędnie jako przedstawiające Armstronga, a nie Aldrina). Drugi człowiek na księżycu postawił stopę dopiero 20 minut po Armstrongu. Obaj astronauci następnie przystąpili do badania powierzchni i zbierania próbek (co było priorytetem). Łącznie zebrano 22 kg skał i pyłu, które przewieziono na Ziemię.

Jeden z astronautów w trakcie spaceru po Księżycu (fot. NASA)
Jeden z astronautów w trakcie spaceru po Księżycu (fot. NASA)

Ponadto w trakcie swojego 21-godzinnego pobytu na księżycu Armstrong i Aldrin wykonali kilkanaście filmów i setki zdjęć, dokumentując m.in. każdą pobraną próbkę. Ze względu na znacznie mniejsze przyciąganie, praca szła bardzo powoli, a astronauci mimo wszystko męczyli się bardzo mocno.

Oprócz licznych śladów butów, astronauci pozostawili na powierzchni Księżyca małą tabliczkę z napisem „Here men from the planet Earth first set foot upon the Moon, July 1969 A.D. We came in peace for all mankind” (pol. W tym miejscu ludzie z planety Ziemia po raz pierwszy postawili stopę na Księżycu. Lipiec 1969. Przybywamy w pokoju dla dobra całej ludzkości), oraz flagę, która niestety przewróciła się w trakcie startu lądownika.

Jeden z astronautów w trakcie spaceru po Księżycu (fot. NASA)
Jeden z astronautów w trakcie spaceru po Księżycu (fot. NASA)

Długa droga do domu

Astronauci opuścili powierzchnię Księżyca 21 lipca o godzinie 17:54 GMT. Trzy godziny później lądownik połączył się modułem załogowym i astronauci rozpoczęli podróż na Ziemię. Procedurę powrotu rozpoczęto 24 lipca o godzinie 16:20 GMT, a wodowanie miało miejsce dokładnie o 16:50 GMT. Cała misja trwała więc 8 dni, 3 godziny, 18 minut i 35 sekund.

Apollo 11 po wodowaniu (fot. NASA)
Apollo 11 po wodowaniu (fot. NASA)

Powrót na Ziemię nie oznaczał, że astronauci będą mogli wrócić do „normalności”. Będąc jeszcze w wodzie, musieli przebrać się w specjalne skafandry biologiczne, dostarczone przez ratowników, a po dotarciu na lotniskowiec USS Hornet, umieszczono ich w specjalnej komorze do kwarantanny, którą przetransportowano następnie drogą lotniczą z Hawajów do Teksasu, gdzie astronauci przeszli do stacjonarnego pomieszczenia do kwarantanny.

Wypuszczono ich dopiero 11 sierpnia, potwierdzając, że pobyt na Księżycu nie był groźny dla zdrowia z biologicznego punktu widzenia.

Jedno z najsłynniejszych zdjęć zrobionych w trakcie misji Apollo 11 (fot. NASA)
Jedno z najsłynniejszych zdjęć zrobionych w trakcie misji Apollo 11 (fot. NASA)

Teorie spiskowe

Istnieje wiele teorii spiskowych, według których żadnego lądowania na Księżycu nie było, a całe wydarzenie zostało nagrane w studio. Istnieją liczne publikacje, portale internetowe i stowarzyszenia, które próbują potwierdzić te teorie.

Wszystkie „dowody” przedstawiane przez te grupy są jednak skutecznie obalane. Mimo to aż kilka procent amerykańskich obywateli cały czas wierzy, że lądowania na Księżycu nie było.

Neil Armstrong w trakcie spaceru po Księżycu (fot. NASA)
Neil Armstrong w trakcie spaceru po Księżycu (fot. NASA)

Spełnienie marzeń

Lądowanie na Księżycu było spełnieniem marzeń wielu ludzi. Mimo, iż dołożono wszelkich starań, aby misja przebiegła bez problemów, a astronauci byli bezpieczni, zanim rozpoczęto misję, prezydent Nixon otrzymał specjalną notatkę, zawierającą przemówienie na wypadek gdyby astronauci mieli pozostać na powierzchni Księżyca. Co istotne, w jej treści zawarto również obietnicę, że nawet jeśli ten lot okaże się porażką, zostaną podjęte kolejne próby. Na szczęście przemówienie nigdy nie było potrzebne.

Misja Apollo 11 była wielkim sukcesem i pozwoliła na rozpoczęcie trwający wiele lat badań nad Księżycem, jego historią i strukturą, oraz ogólnie nad kosmosem. Do 1972 roku wykonano jeszcze 5 misji księżycowych, zakończonych lądowaniem na powierzchni srebrnego globu. Ze względu na koszty programu, po Apollo 17, nikt nigdy nie wylądował ponownie na Księżycu.

Start misji Apollo 11 (fot. NASA)
Start misji Apollo 11 (fot. NASA)

Głównym powodem przerwania dalszych misji (planowano jeszcze kilka lądowań) były koszty programu, obawy przed utratą astronautów oraz rozwój bezzałogowych pojazdów badawczych, które mogły wykonać wiele zadań bez potrzeby narażania ludzi i zwiększania kosztów. Mimo to, obecnie kilka krajów i prywatnych firm planuje powrót na Księżyc. Nie wiadomo jednak czy, albo kiedy uda im się osiągnąć sukces, ponieważ obecne koszty programy byłyby bardzo duże, a w przeciwieństwie do programu Apollo, społeczne poparcie takich wydatków nie jest duże.

Wspieraj SmartAge.pl na Patronite
Udostępnij.