Rosati i Śmigielski urządzili AWANTURĘ w sądzie! Padły mocne słowa [WIDEO]

29 kwietnia odbyła się pierwsza rozprawa sądowa pomiędzy Weroniką Rosati i Robertem Śmigielskim. Sprawa dotyczyła "uregulowania sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej". Na korytarzu doszło między byłymi partnerami do ostrej wymiany zdań. Obejrzyjcie wideo.

Robert Śmigielski na początku lutego złożył do sądu wniosek o ustalenia miejsca pobytu oraz sposobu sprawowania opieki nad roczną Elisabeth. Były partner Weroniki Rosati zaznaczył, że chciałby naprzemiennie sprawować opiekę nad dziewczynką. Oznacza to, że w tygodniach parzystych dziecko byłaby u matki, a w nieparzystych u ojca. Dodatkowo we wniosku ortopedy można przeczytać, że chciał on, by na czas trwania postępowania Rosati nie wywoziła córki poza granice kraju. W momencie, w którym aktorka musiałaby wyjechać np. do Stanów w celach służbowych, lekarz chce, by dziecko było pod jego opieką.

W uzasadnieniu można było również przeczytać, że od października 2018 r. Śmigielski nie miał możliwości zobaczenia się z córką, mimo że każdego miesiąca łoży na jej utrzymanie 4 tys. zł. Taką samą kwotę zaproponował we wniosku alimentacyjnym.