"Anna German". Zbigniew Tucholski w wywiadzie: Syn Zbigniew dostał imię po mnie, bo Ania się uparła

2014-02-03 9:23

Zbigniew Tucholski, mąż Anny German w wywiadzie przeprowadzony przez Krzysztofa Ziemca "Anna German - moja miłość", wrócił pamięcią do chwil spędzonych z Anną German, tych szczęśliwych i tych przepełnionych cierpienień. Mąż Anny German wspominał narodziny ich syna Zbigniewa Tucholskiego juniora i zdradził dlaczego syn nosi imię po swoim ojcu.

Anna German urodziła swojego jedynego syna trzy lata po ślubie ze Zbigniewem Tucholskim 27 listopada 1975 roku. Marzyła o tym, by zostać matką, ale wypadek we Włoszech i długa rehabilitacja uniemożliwiały jej zajście w ciążę. W telewizyjnym wywiadzie z 1978 roku powiedziała: "Mój syn ma już rok i 7 miesięcy. Muszę dzielić moją miłość do piosenki z miłością do mojego dziecka".

>>> Anna German - moja miłość. Zbigniew Tucholski w wywiadzie nie chciał wspominać choroby Anny German - zapis relacji na żywo w internecie

Krzysztof Ziemiec w rozmowie z mężem Anny German zadał pytanie skąd pomysł, by syn nosił imię po ojcu. - Jak Ania czegoś chciała to nie było dyskusji - odpowiedział ze śmiechem Zbigniew Tucholski.

Dziennikarz chciał też wiedzieć czy ciąża zmieniła Annę German i jej sposób postrzegania świata, w końcu po urodzeniu Zbigniewa juniora na rok przerwała karierę. Wróciła jednak na scenę i dzieliła swój czas między rodzinę a koncerty. Bardzo pomagał jej wtedy ukochany mąż, który jednak zdradził, że German zawsze znajdowała czas, by ugotować zupki dla Zbyszka.

>>> Syn Anny German, Zbigniew Tucholski junior, jest 38-letnim naukowcem i jeszcze się nie ożenił

- Ciąża jej nie zmieniła. Długi czas była w domu, gotowała zupki i obiadki, a on jej towarzyszył w kuchni - powiedział Tucholski. - To był najszczęśliwszy moment w naszym życiu z tym, że byliśmy niewyspani - dodał.

Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Polub nas na
FACEBOOKU!

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki