Wicelider branży gier idzie na rekord

Kamil ZatońskiKamil ZatońskiGrzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2021-01-27 20:00

Wartość oferty Huuuge Games może wynieść blisko 1,7 mld zł, a ze spółki uczynić wicelidera warszawskiej giełdy wśród producentów gier. IPO rozpoczęło się z przytupem

Z tego artykułu dowiesz się:

  • jakie są najważniejsze parametry oferty Huuuge Games,
  • jakim zainteresowaniem się cieszy,
  • na ile wyceniono spółkę i jak to się ma do wycen analityków,
  • co o ofercie i spółce sądzi zarządzający funduszem akcji producentów gier,
  • jaka część oferty trafi do inwestorów indywidualnych.

W środę światło dzienne ujrzał prospekt emisyjny producenta gier mobilnych Huuuge Inc. Oferta publiczna szybko rozgrzała inwestorów.

Atak popytu

Niedługo po uruchomieniu book buildingu księga popytu na akcje spółki została pokryta w całości.

– Jesteśmy zadowoleni, że pojawił się duży popyt już w pierwszym dniu oferty. To niesamowite - mówi Anton Gauffin, prezes Huuuge Inc.

Przedział cenowy na potrzeby budowy księgi popytu został ustalony na 40-50 zł. Ostatnio tak szybkie pokrycie księgi zdarzyło się w przypadku oferty PCF Group, która jednak miała znacznie niższą wartość. Czy podobnie jak było w przypadku producenta “Outriders”, cena sprzedaży akcji dla instytucji będzie ostatecznie wyższa niż cena maksymalna?

- Nie jest to niemożliwe, ale nie jest to coś, co chcemy komentować dzisiaj – powiedział prezes Huuuge’a.

W przypadku Huuuge sama spółka i wartość oferty jest znacznie większa niż przy debiucie PCF Group. Szybkie pokrycie księgi popytu może wiec sugerować, że ofertą jest zainteresowany kapitał zagraniczny.

- Widać bardzo duże zainteresowanie ofertą ze strony inwestorów finansowych. W mojej ocenie uplasowanie całej oferty po cenie z górnego przedziału widełek jest tylko formalnością – mówi Paweł Sugalski, zarządzający funduszem Rockbridge Gier i Innowacji.

Około 5-10 proc. oferty skierowane zostanie do inwestorów indywidualnych.

Duża oferta

Nie można wykluczyć, że apetyty inwestorów zagranicznych wyostrzył niedawny debiut innego producenta gier mobilnych, który wypadł okazale. W połowie stycznia na NASDAQ zadebiutowała Playtika z wyceną na poziomie 11 mld USD, która w pierwszym dniu notowań zanotowała 17 proc. wzrostu.

Oferta Huuuge’a obejmuje do 15 mln nowych akcji oraz sprzedaż 18,35 mln przez głównych inwestorów - Antona Gauffina, założyciela i dyrektora generalnego firmy, The Raine Group oraz kilka funduszy. Cena maksymalna została ustalona na 50 zł. Wartość całej oferty po cenie maksymalnej wyniesie więc 1,67 mld zł. Będzie to tym samym największa oferta producenta gier w historii GPW. Wycena całej spółki post-ipo po cenie maksymalnej to blisko 4,4 mld zł.

W raporcie z wyceną spółki sporządzoną przez Ipopemę, który otrzymali inwestorzy finansowi, Huuuge został wyceniony w przedziale 4,6 mld zł – 5,43 mld zł. Oznacza to, że wycena Huuuge w IPO po cenie maksymalnej jest niższa dolne widełki z raportu analitycznego.

- Patrząc na wycenę DCF, sporządzoną przez analityków mam wrażenie że jest ona bardzo realna i nie musiała być naciągana na siłę, aby uzasadnić wycenę, która spełni oczekiwania oferujących - w przeciwieństwie do innych ofert – mówi Paweł Sugalski.

Huuuge z wyceną na poziomie 4,4 mld zł, będzie drugim pod względem kapitalizacji producentem gier. Free float będzie na poziomie blisko 57 proc. Spółka znajdzie się w wielu indeksach i dla funduszy może stanowić możliwość dywersyfikacji portfela o dużego producenta gier mobilnych.

Globalny gracz

Huuuge Games jest producentem gier free-to-play i wydawcą gier on-line, przeznaczonych na urządzenia mobilne i platformy internetowe. To globalna firma posiadająca 10 biur na całym świecie i zatrudniająca zespół ponad 600 osób. Grupa składa się ze spółki matki czyli Huuuge Inc., sześciu spółek bezpośrednio od niej zależnych i ośmiu spółek pośrednio zależnych, nad którymi sprawuje całkowitą kontrolę poprzez Huuuge Global Ltd. z siedzibą na Cyprze.

W perspektywie średnioterminowej Huuuge zakłada utrzymanie dynamiki przychodów na poziomie z 2020 r. Ponad połowa wzrostu sprzedaży ma być generowana przez nowe gry. Spółka oczekuje, że skorygowana marża EBITDA w 2021 r. będzie zgodna z oczekiwaniami na 2020 r., czyli wyniesie 15-20 proc.

Huuuge spodziewa się wpływów brutto z emisji nowych akcji na poziomie około 150 mln USD, czyli około 565 mln zł. 90-95 proc. z nich przeznaczy na przejęcia i inwestycje w inne firmy lub aktywa firm, które uzupełnią ofertę spółki lub kompetencje.

- Zidentyfikowaliśmy około 60 potencjalnych celów nabycia, które spełniają nasze kryteria. Dziesięć z nich jest na naszej krótkiej liście zainteresowań, a około pięć z nich aktywnie analizujemy – informuje Anton Gauffin.

Grupa Huuuge ma już spore doświadczenie w przejęciach. W ubiegłym roku przejęła aktywa niemieckiej spółki TreasureHunt, zajmującej się tworzeniem gier free-to-play, sfinalizowała przejęcie holenderskiej Playable Platform działającej w branży technologii reklamowych oraz dokonała przejęcia fińskiego dewelopera gier Double Star Oy, twórcy gry Bow Land.

Około 5-10 proc. pieniędzy pozyskanych z emisji ma trafić na sfinansowanie rozwoju nowych gier oraz funkcji w istniejących grach, marketingu i pozyskanie nowych użytkowników oraz dalszy rozwój działalności wydawniczej w zakresie gier.

Obecnie 90 proc. przychodów grupa generuje na dwóch tytułach: “Huuuge Casino” i “Billionare Casino”. We wczesnej fazie rozwoju ma gry: „Arena”, „Rogue Land”, „Arrows & Empires” i „Solitaire TriPeaks: Adventure Journey”. Większość z tych gier będzie miała soft launch w 2021 a tzw. hard launch będzie zależał od ich wskaźników.