Prezydent USA Joe Biden w czwartek tuż przed odlotem do Karoliny Północnej rozmawiał z dziennikarzami. Pytały go o kwestię wysłania przedstawicieli amerykańskiej administracji na wizytę do Ukrainy w celu pokazania solidarności z atakowanym przez Rosję państwem. Informacje o tym podały wcześniej amerykańskie media.
Dziennikarze zapytali prezydenta USA m.in. o to, czy do Ukrainy zostaną wysłani wysocy rangą przedstawiciele administracji. - Jesteśmy w trakcie podejmowania tych decyzji - odpowiedział Joe Biden. - Czy jestem gotowy pojechać? - zapytał Biden, po chwili pokazując wymowny gest - zaciśniętą pięść. - Tak - zapewnił. Nagranie z rozmowy prezydenta z amerykańskimi mediami opublikował na Twitterze m.in. białoruski portal opozycyjny NEXTA:
Więcej informacji z kraju i ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Stacja CNN - powołując się na nieoficjalne informacje - poinformowała w czwartek, że w najbliższym czasie Stany Zjednoczone chcą wysłać do Ukrainy wysokich rangą urzędników - mowa o sekretarzu obrony Lloydzie Austinie lub sekretarzu stanu Antony'm Blinkenie. Ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze jednak nie zapadła. Z ustaleń CNN wynikało wówczas, że USA nie przewidują, by w Kijowie pojawił się prezydent USA Joe Biden lub wiceprezydentka Kamala Harris, ale toczą się rozmowy na temat wysłania innych wysokich rangą przedstawicieli rządu.
Portal "Politico" wskazywał, że jeśli amerykańska administracja wyrazi zgodę na wysłanie do Kijowa delegacji, informacja o tym z pewnością nie pojawi się z wyprzedzeniem ze względów bezpieczeństwa.
Joe Biden wielokrotnie wyrażał wolę odwiedzenie Ukrainy. Mówił o tym między innymi podczas swojej wizyty w Polsce pod koniec marca. Wskazywał wówczas, że na wyjazd nie pozwalają mu chroniące go służby.
W ciągu ostatnich tygodni Ukrainę odwiedzili m.in.: przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, a przywódcy Estonii, Łotwy, Litwy i Polski spotkali z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim w stolicy w środę. W czwartek z kolei do Ukrainy na zaproszenie przewodniczącego Rady Najwyższej Ukrainy Rusłana Stefanczuka przyjechali senatorowie z Polski i Czech i odwiedzili opuszczone przez Rosjan miasta, w których odnajdywane są ciała ludności cywilnej. W składzie delegacji pojawił się marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.