Rodzina zastępcza
Ocena
serialu
8,6
Bardzo dobry
Ocen: 1389
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Tomasz Dedek walczy z nowotworem. "W skali do 10 punktów miałem 9"

Widzowie pokochali go za rolę Jędruli z "Rodziny zastępczej". Mimo sympatii widzów na kilka lat zniknął z ekranów. Mało kto wiedział, że u aktora wykryto nowotwór.

Tomasz Dedek w rozmowie z "Dzień dobry TVN" opowiedział o swojej dramatycznej walce z nowotworem. Przez dwa lata zmagał się z chorobą.

Zaczęło się od niewinnych objawów. Aktor cierpiał na ból biodra. 

Niestety, po badaniach okazało się, że sprawa jest bardzo poważna. Aktorowi zlecono wówczas wykonanie rezonansu magnetycznego, a następnie biopsji. 

Wykryto u niego złośliwego raka prostaty. "W skali do 10 punktów miałem 9, a to była sytuacja zagrażająca życiu. Trafiłem na wspaniałego lekarza i podjęliśmy decyzję o operacji" - mówił Dedek.

Reklama

Żona aktora, Magdalena Soszyńska-Dedek, przyznała, że działała jak na automacie. Nie ukrywa jak ogromnym wsparciem w czasie choroby byli dla nich najbliżsi.

"Ja właściwie słabo pamiętam ten pierwszy rok, bo działa się zadaniowo. To są szpitale, operacje i tak dalej. Właściwie dzięki naszym przyjaciołom, rodzinie, sąsiadom udało mi się przez to przejść" - mówiła podczas rozmowy. 

Aktor przeszedł wiele zabiegów w tym radioterapię, chemioterapię i leczenie hormonalne. W tym czasie zniknął praktycznie z życie publicznego. O chorobie postanowił opowiedzieć dopiero jak sytuacja się ustabilizuje.

Chociaż w trakcie choroby zniknął z ekranów telewizorów, to nie przestawał pracować.

"Moi przyjaciele z Teatru Komedia, podczas choroby troszczyli się o mnie. Podczas prób pomagali mi niejednokrotnie przenosić rekwizyty, za co jestem im bardzo wdzięczny".

"Dopadło mnie to, co dopadło i nie oznaczało to, że należy się zamknąć w domu i rozpaczać, tylko normalnie to potraktować zadaniowo, czyli leczyć się, a oprócz tego pracować" - mówił Tomasz Dedek.

Obecnie lekarze sprawdzają czy może normalnie funkcjonować bez terapii hormonalnej. Aktor musi odpoczywać. 

Trzymamy kciuki za szybki powrót do pełnego zdrowia. 

swiatseriali.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama