Biden, atom

i

Autor: Tomasz Radzik/Super Express, Shutterstock Biden, atom

Pieniądze to nie wszystko

Biden przywiózł Polsce atom? Dawid Piekarz, Orlen Synthos Green Energy

2023-02-22 14:27

W programie "Pieniądze to nie wszystko" wicenaczelny Super Expressu i szef Super Biznesu Hubert Biskupski gości ekonomistów i polityków, rozmawiając o bieżących sprawach ekonomicznych. W środę [22.02.2023] gościem programu był Dawid Piekarz z Orlen Synthos Green Energy. Tematem rozmowy była budowa elektrowni atomowej w Polsce przez amerykanów oraz transformacja energetyczna w Polsce.

Pieniądze to nie wszystko. Gościem Dawid Piekarz

Wraz z wizytę Joe Bidena w Polsce, podpisano umowę  pomiędzy spółką Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) oraz firmami Westinghouse Electric Company i Westinghouse Electric Poland (Westinghouse) na tzw. prace przedprojektowe dotyczące budowy pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Jak przyznał Dawid Piekarz, nie jest to jedynie "PR-owy" ruch, a faktycznie wejście w kluczową fazę przygotowań do budowy.

- To bardzo istotne wydarzenie, choć pewnie będziemy mieli takich wydarzeń jeszcze kilka. Bridge contract to umowa, która rozdziela kwestie budowy elektrowni od wdrożenia pewnych technologii i dzieli zadania i wyzwania pomiędzy oba podmioty. To wdrażanie w twardą fazę przygotowań, mówiąc prosto - żeby kreślarze siedli przed monitorami i zaczęli te elektrownię projektować do tego, żeby obie spółki mogły dzielić między siebie prace przy budowie. [...] Jest to istotny element, który wizyta Joe Bidena w Polsce mocno przyśpieszyła. I dobrze, bo biorąc pod uwagę tempo dekarbonizacji i zmian w energetyce, my musimy się z tymi małymi i dużymi reaktorami po prostu śpieszyć - mówił Piekarz.

W Polsce atom jest konieczny. Bez tego nie uda nam się odejść od węgla

Jak podkreślał Piekarz, polska gospodarka jest energochłonna dlatego potrzebuje stabilnego źródła energii jakim jest elektrownia atomowa. Ekspert zaznaczył, że atom nie jest w kontrze do Odnawialnych Źródeł Energii, OZE będzie uzupełniać mix energetyczny, ale nie może być podstawą polskiej energetyki, ze względu na sporą niestabilność. 

- My już w 2040 roku znajdziemy się w obszarze istotnego wyzwania. Nawet jeśli wszystkie projekty z OZE będą szły tempem, które prognozujemy, to i tak przy wyłączaniu mocy węglowych - a my musimy je wyłączyć nie tylko z powodu polityki klimatycznej, ale również m.in. z powodu wyeksploatowania technicznego będą wyłączana. Gdyby nie było atomu w Polsce brakowałoby w 2040 roku co najmniej 14 gigawatów energii, a jeżeli wyjmiemy z tego duży atom, to byłoby ponad 20 gigawatów. To jest potężna ilość, której nie da się zaspokoić innymi elementami niż atom - wyjaśnił Dawid Piekarz. 

Sonda
Na czym powinna być oparta Polska energetyka?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze