Marzena Kipiel-Sztuka dementuje plotki na swój temat. "Nie krzywdźcie bezmyślnie innych"

Widzowie z całej Polski pokochali ją za rolę Haliny Kiepskiej w sitcomie "Świat według Kiepskich", w którym grała 22 lata. Informacje, jakie w ostatnim czasie pojawiały się na temat Marzeny Kipiel-Sztuki zmartwiły jej fanów. Dziś aktorka dementuje plotki o swojej trudnej sytuacji finansowej.

W ostatnim czasie wokół Marzeny Kipiel-Sztuki krążyło wiele plotek. W sieci nie brakowało informacji o trudnej sytuacji finansowej aktorki, a nawet organizowanej zrzutce, która miała pomóc przetrwać jej trudny czas. Gwiazda zabrała głos w tej sprawie.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Marzena Kipiel-Sztuka odpowiada na plotki dotyczące problemów finansowych

W listopadzie aktorka miała żalić się na trudną sytuację finansową spowodowaną koronawirusem i powiedzieć, że jej sytuacja jest bardzo ciężka. W sieci pojawiły się nawet informacje, że zostanie dla niej zorganizowana zbiórka pomocowa. Dziś dementuje plotki na ten temat.

Po prostu, jak to ja, chlapnęłam w wywiadzie, że musiałam ruszyć swoje święte konto oszczędnościowe, a następnie wziąć kredyt gotówkowy. I tyle. Nic nadzwyczajnego. Nigdy nie powiedziałam, że nie mam za co żyć i nikogo nie prosiłam, żeby organizował zbiórkę pieniędzy dla mnie. 

- mówi w rozmowie z portalem Plejada.pl. Aktorka zaznacza także, że gdyby nie miała co jeść, nie poszłaby z tym do gazet, tylko zadzwoniła do przyjaciół z prośbą o pomoc. Przyznaje również, że cała ta sytuacja mocno ją dotknęła i ile przepłakała z tego powodu, wie tylko ona sama. 

Ludzie rzucają słowa w świat i nie zdają sobie sprawy z ich mocy. Apeluję więc do wszystkich: jeśli coś wam się nie podoba, odwróćcie głowę i idźcie w przeciwnym kierunku. Nie oceniajcie, bo nikt was do tego nie uprawnił. Nie krzywdźcie bezmyślnie innych
 

Z czego aktualnie żyje aktorka?

Aktorka niedawno wystąpiła w reklamie kancelarii prawnej, która pomaga ludziom w trudnej sytuacji finansowej oraz pracuje nad książką pełną przemyśleń i zapisków z życia. Na pytanie o swoją aktualną sytuację finansową odpowiada:

Właśnie wróciłam z Sycylii, gdzie byłam na wakacjach. I nikogo nie powinno obchodzić, za czyje pieniądze tam poleciałam – czy za pożyczone, czy za ukradzione. (śmiech)
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.