2z9
Kariera za kurtyną
Po ukończeniu liceum w Dębicy planował wstąpić do seminarium, ale wybuch II wojny światowej zaprzepaścił jego plany. Po jej zakończeniu rozpoczął studia na wydziale polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego.
W listopadzie 1945 roku August Kowalczyk po raz pierwszy pojawił się na deskach krakowskiego teatru Rapsodycznego, gdzie spędził następne siedem lat.
- Zawsze dostojny, przygotowany a za kulisami wesoły, z humorem opowiadał swoje przeżycia artystyczne do momentu, kiedy nie weszliśmy na temat Auschwitz – wspomina go w swoim felietonie Janusz Pietrzykowski, który wiele lat później gościł Kowalczyka na scenie koszalińskiego teatru.