6 lutego 2024

Podwyżka na A4 jest nieuzasadniona? Znamy stanowisko GDDKiA

Fot. GDDKiA
Zdjęcie: GDDKiA

Czy czeka nas kolejna w tym roku podwyżka za przejazd A4 na odcinku Katowice-Kraków? Spółka Stalexport Autostrada Małopolska złożyła do GDDKiA wniosek o zgodę na podniesienie tam opłat. Teraz drogowcy odpowiedzieli.

Drożej na A4?

Przypomnijmy: 16 stycznia 2024 r. została zniesiona preferencyjna stawka za przejazd na odcinku Katowice-Kraków z 13 zł na 15 zł. Wcześniejsza cena była obniżona dla pojazdów kategorii 1 (innych niż motocykle) w ramach promocji płatności automatycznych (A4Go, Telepass i videotolling). 

Zaraz po tym, już 30 stycznia 2024 r., spółka Stalexport Autostrada Małopolska złożyła do GDDKiA wniosek dotyczący zmiany stawek opłat za przejazd. Wyższe opłaty miałby zacząć obowiązywać od 1 kwietnia. Według nowego cennika pojazdy kategorii 1 (inne niż motocykle) płaciłyby 16 zł zamiast 15. Natomiast stawka dla pojazdów kategorii 2, 3, 4 i 5 podrożałaby o 3 zł do kwoty 49 zł. Uzasadnieniem tej decyzji mają być inwestycje i zbliżający się koniec umowy koncesyjnej. (ZOBACZ też: GDDKiA podsumowała stan realizacji polskich autostrad).

KOLEJNE PODWYŻKI ZA PRZEJAZDY?

Zobacz wideo news

GDDKiA odpowiada

Jednak odpowiedź GDDKiA raczej nie ucieszy spółki. W ocenie drogowców „wzrost ten jest niezasadny oraz uderzający bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy. Może też wpłynąć na poziom bezpieczeństwa ruchu drogowego na trasach lokalnych”. 

W swoim uzasadnieniu GDDKiA zwróciła uwagę na fakt, że autostrada A4 jest strategiczną trasą łączącą Polskę z Ukrainą. W sytuacji trwającej wojny u naszego wschodniego sąsiada taka podwyżka mogłaby być problematyczna. (ZOBACZ też: Bezpłatny przejazd autostradami dla obywateli Ukrainy. Ale nie wszystkimi).

Ponadto taka podwyżka mogłaby sprowokować przeniesienie części ruchu na drogi alternatywne do autostrady A4. „To wiąże się natomiast ze spadkiem poziomu bezpieczeństwa zarówno samych kierowców, jak i innych uczestników ruchu, a także mieszkańców okolicznych miejscowości. Stoi również w sprzeczności z rolą, jaką mają pełnić autostrady w systemie komunikacyjnym kraju” – czytamy w uzasadnieniu.