30 września 2023

TOP 4. Nietypowe odmiany popularnych modeli

Nietypowe odmiany

Każdy rynek rządzi się swoimi prawami. Doskonale wiedzą o tym producenci samochodów. Wprowadzając do oferty dany model, często nie wystarczy dodać do cennika kolejną wersję wyposażeniową. W wielu przypadkach potrzebne są radykalne zmiany. Takie jak zaprojektowanie od podstaw nowego wariantu nadwozia.

Nietypowe odmiany popularnych modeli możemy spotkać również na naszych drogach. Często mamy bowiem do czynienia z wersjami, o których istnieniu nigdy nie wcześniej nie słyszeliśmy.

NIETYPOWE ODMIANY POPULARNYCH MODELI AUT

Zobacz wideo news

Opel Corsa B kombi

Corsa drugiej generacji to dość częsty widok na polskich ulicach. Nawet mimo faktu, iż od debiutu małego Opla minęło trzydzieści lat. Trwałe jednostki napędowe i atrakcyjna stylistyka to główne atuty Corsy B. Model ten oferowany był w Polsce w wersjach 3 i 5-drzwiowej.

Dla większości osób nietypowe odmiany Corsy ograniczają się do wersji GSI. Tymczasem była ona produkowana także jako sedan i opisywane kombi. Obie odmiany nie były eksperymentami, a dokładnie przemyślanymi wariantami. To dzięki nim sprzedaż marki Opel na odległych rynkach utrzymywała się na oczekiwanym poziomie.

Nietypowe odmiany, a wśród nich kombi

Oferowana między innymi w Argentynie, Brazylii i w Chinach wersja kombi produkowana była aż do 2016 roku. Co ciekawe, zdecydowano się na uruchomienie sprzedaży tego modelu także w Europie. Efekt nie był zadowalający. Po dwuletniej obecności na rynku włoskim samochód wycofano z oferty. Podobnie jak w przypadku pozostałych odmian, Corsa kombi oferowana była z jednostkami benzynowymi i wysokoprężnymi.

Na niektórych rynkach opisywany model sprzedawano pod marką Chevrolet (o nazwie Classic lub Sail). Wykorzystywano także takie nazwy jak Wagon i Caravan.

Brzydkie kaczątko: Citroen C4 sedan (C-Triomphe)

Nietypowe odmiany można spotkać także w modelach koncernu PSA. Jedną z nich jest Citroen C4 z nadwoziem sedan. Ten wariant powstał na bazie pięciodrzwiowego hatchbacka. Produkcję uruchomiono w 2007 roku, a auto wytwarzano w argentyńskiej fabryce. Nowy model otrzymał nazwę C-Triomphe, a na niektórych rynkach (np. brazylijskim) C4 Pallas. Samochód oferowano w sprzedaży także w wybranych krajach Europy, np. w Hiszpanii. Stąd możliwość okazjonalnego zobaczenia tego pojazdu także na polskich ulicach.

Niestety, w trudno zachwycać się stylistyką, szczególnie jeśli spojrzymy na Citroena z boku. Tylna część nadwozia wygląda jak przymusowo doklejona. Szkoda, że nie zdecydowano się na więcej polotu w tej kwestii. Citroen C4 hatchback to ciekawy i atrakcyjny pojazd, na bazie którego można było stworzyć równie interesującą odmianę w wersji sedan.

Pod maską tego nietypowego, francuskiego samochodu znajdziemy dwa rodzaje silników. Pierwszy to benzynowa jednostka o pojemności 1,6 litra i mocy 110 KM. Drugi to diesel o takiej samej pojemności i mocy. Bagażnik pomieści 513 litrów.

Nietypowe odmiany ze Wschodu: Daewoo / ZAZ Sens Furgon

Choć Daewoo Lanos to samochód niegdyś bardzo popularny w Polsce, to uświadczenie na ulicy wersji furgon tego auta graniczy z cudem. Na naszym rynku taka odmiana nigdy nie była oferowana.

W 2000 roku uruchomiono produkcję Lanosa w zakładach AvtoZAZ w Ukrainie. Samochód powstawał na licencji modelu produkowanego w fabryce na Żeraniu. Oprócz kilku modyfikacji, zmian mechanicznych i nazw, w 2006 roku do oferty zdecydowano się wprowadzić wariant dostawczy. Tym sposobem powstał prezentowany w artykule furgon na bazie Lanosa. Oficjalne nazwy tego pojazdu to Daewoo Sens Furgon i ZAZ Sens Furgon, choć spotyka się także określenie Daewoo Lanos Furgon.

W tylnej części samonośnego nadwozia umieszczono charakterystyczną zabudowę. Wykonano ją z laminatu. W rezultacie otrzymano lekki samochód dostawczy, który naprawdę dobrze się prezentuje. Szczególnie oryginalnie wyglądają tylne lampy. Jako źródło napędu wykorzystano benzynowy silnik o pojemności 1,5 litra i mocy 86 KM. Na rynku rosyjskim oferowano też odmianę z jednostką benzynową o pojemności 1,3 litra i mocy 70 KM.

Polo z charakterem: Volkswagen Virtus

Nietypowe odmiany mają też niecodzienne nazwy. Ten model jest tego dobrym przykładem, a wspomniana nazwa została zaczerpnięta wprost z mitologii greckiej. Tyle tylko, że kryje się pod nią dobrze znana, szósta generacja Volkswagena Polo.

Volkswagen już w poprzednich generacjach tego modelu oferował wariant sedan. Wystarczy chociażby przypomnieć tą sprzedawaną na rynku rosyjskim. Auto bazowało jednak w dużym stopniu na Skodzie Rapid. W przypadku prezentowanego wcielenia Polo, mamy do czynienia z zupełnie nowym pojazdem.

Model Virtus zaprezentowano w 2017 roku. Auto powstało na modułowej płycie podłogowej MQB, a produkowane jest w Brazylii oraz w Indiach. Przód samochodu różni się od modelu Polo przemodelowanym zderzakiem, pasem przednim i reflektorami. Jednak najciekawsza jest tylna partia nadwozia. Trzeba przyznać, że prezentuje się wyjątkowo atrakcyjnie. Volkswagen pokazał, że można stworzyć ładnego sedana na bazie małego Polo, który nie musi być autem wątpliwej urody. Pojemność bagażnika Virtusa wynosi 521 litrów.

Nietypowe odmiany silnikowe

W ofercie znajdziemy tylko dwie jednostki napędowe. Mowa o silnikach 1.0 TSI (moc 115 w przypadku wersji benzynowej i 128 KM w wersji napędzanej etanolem) oraz 1.6 MPI (moc 110 KM dla odmiany benzynowej i 117 KM dla wariantu napędzanego etanolem). Nie przewidziano także wersji z automatyczną skrzynią biegów. Jest to w pełni uzasadnione posunięcie. Na rynkach takich jak brazylijski czy indyjski, wymaga się głównie, aby auto było pakowne i proste w obsłudze (również serwisowej).