Minister zdrowia o wizycie Przemysława Czarnka w szpitalu: Ja bym pewnie tak nie postąpił

Adam Niedzielski skomentował sprawę odwiedzin Przemysława Czarnka w lubelskim szpitalu. Przyznał, że on by pewnie "tak nie postąpił". Minister zdrowia podkreślił jednak, że nie chce negatywnie oceniać zachowania posła i przyszłego ministra, bo nie zna dokładnych uwarunkowań.

- Z tego, co wiem, to generalnie rzeczywiście taki zakaz (dot. odwiedzin w szpitalach - red.) obowiązuje w większości jednostek, bo takie były też zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego, ale - podkreślam - zalecenia - powiedział w TVN24 Adam Niedzielski. - Dyrektorzy placówek mają prawo, uwzględniając szczególną sytuację, wpuścić osobę. Ale przez tę szczególną sytuację to ja rozumiem rzeczywiście taką najbardziej tragiczną sytuację, kiedy ktoś umiera i bliscy chcą się z nim pożegnać - podkreślił.

Niedzielski o sprawie Czarnka: Ja bym tak pewnie nie postąpił

Niedzielski, komentując wizytę Przemysława Czarnka w szpitalu, powiedział, że sam by prawdopodobnie tak nie zrobił. - Jeżeli pan redaktor pyta mnie, czy ja bym postępował w ten sposób, żebym teraz, mając kogoś w szpitalu, odwiedzał, to ja bym pewnie tak nie postąpił. Niemniej jednak ja nie znam dokładnie sytuacji i w jakim przede wszystkim stanie zdrowotnym była osoba, jak rozumiem, bliska panu posłowi Czarnkowi - podkreślił.

Zobacz wideo Przemysław Czarnek nowym ministrem edukacji. Czy to dobra zmiana? Komentuje R. Fogiel

Minister zdrowia zastrzegł, że nie oceni tego postępowania negatywnie. -  Dlatego właśnie, że nie znam uwarunkowań, nie wiem, w jakim stanie zdrowotnym jest osoba bliska panu posłowi. Znając pana posła, nie wyobrażam sobie, żeby podejmował taką próbę, czy taką decyzję po to tylko, żeby przynieść niebezpieczeństwo, a nie kierując się przesłankami wynikającymi z konieczności poczucia bliskości z osobą powinowatą - powiedział.

Przemysław Czarnek odwiedził babcię w szpitalu

"Gazeta Wyborcza" ujawniła, że poseł PiS Przemysław Czarnek 3 października odwiedził w szpitalu swoją babcię w 1 Wojskowym Szpitalu Klinicznym w Lublinie. Dwa dni później poinformował, że jest zakażony koronawirusem. Wizyta Czarnka w szpitalu miała się odbyć wbrew zarządzeniu wojewody, który zakazał odwiedzin w lubelskich placówkach medycznych. Z oświadczenia 1 Wojskowego Szpitala Klinicznego w Lublinie wynika jednak, że "dopuszcza się możliwość odwiedzin pacjentów w stanie bardzo ciężkim, których rokowanie co do przeżycia lub utraty zdrowia jest poważne".

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.