Wojciech Olszański aresztowany – prorosyjski patostreamer ma problemy

2 minuty czytania
Komentarze

W niedzielę aresztowany został Wojciech Olszański, znany prorosyjski patostreamer. Trzy tygodnie temu YouTube zablokował kanał współtworzony przez kontrowersyjnego twórcę. Wygląda na to, że przez jakiś czas internauci odpoczną od treści publikowanych przez zwolennika polsko-rosyjskiego sojuszu.

Wojciech Olszański aresztowany i pozbawiony kanału na YouTube

wojciech olszański przemawia

Do aresztowania Olszańskiego doszło w niedzielę w okolicach Grunwaldu. Policja nie chce udzielać dokładnych informacji w sprawie, twierdzi jedynie, że czynności związane z zatrzymaniem są wykonywane w trybie niecierpiącym zwłoki. Nie wiadomo więc, jakie są dokładne powody aresztowania i jakie zarzuty może ew. usłyszeć patostreamer.

Według Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zatrzymanie miało mieć związek ze zgromadzeniem, na którym przemawiał kontrowersyjny twórca. Chodzi o zlot ekstremistycznej grupy związanej z Olszańskim, nazywanej Kamratami. Gazeta Wyborcza informowała, że patostreamer wśród swoich wyznawców nawoływał do bezczeszczenia ukraińskiej flagi. W sieci pojawiło się również nagranie, na którym przebrany w wojskowy mundur patostreamer mówi, że powinien zastrzelić dwóch uczestników zgromadzenia.

Dla tych, którzy nie wiedzą – Wojciech Olszański (występujący również jako Aleksander Jabłonowski) to były aktor. Od kilku lat pojawiał się w licznych nagraniach na YouTube – niektóre z nich zdobyły po kilkaset tysięcy, a nawet ponad milion wyświetleń, choć trudno dociec, ile z nich generują fani patostreamera, a ile osoby mające ochotę się pośmiać. Olszański zasłynął bowiem wybuchami agresji podczas prowadzonych przez siebie transmisji na żywo oraz niespotykanymi zlepkami wyzwisk, którymi obrzucał swoich oponentów i wśród których trudno znaleźć cokolwiek, co nadaje się do publicznego zacytowania. YouTuber wykorzystywał swoje zdolności aktorskie do przyciągnięcia uwagi i zrobienia spektakli ze swoich wypowiedzi.

Problematyczne okazały się jednak tezy głoszone przez Olszańskiego. Nawoływał on do sojuszu Polski z Rosją, groził śmiercią politykom i dziennikarzom zachęcającym do szczepień przeciwko koronawirusowi, a także wzywał do nienawiści wobec nielubianych przez siebie grup. Zasłynął m.in. publicznym spaleniem tekstu Statutu Kaliskiego – przywileju tolerancyjnego dla Żydów z 1264 roku. W sierpniu YouTube usunął kanał współtworzony przez Olszańskiego, na platformie pozostały jednak filmy z patostreamerem opublikowane przez inne kanały.

źródło: PAP, Gazeta Wyborcza

Motyw