Flaga "Freikorps Denmark"/ Źródło: Wikimedia Commons

Duńczycy w służbie niemieckiej podczas II wojny światowej

Zgodnie z niemieckimi planami stworzenia pangermańskiej Europy w jej granicach miał znaleźć się naród duński, którego ziemie zostały zajęte w przeciągu kilku godzin 9 kwietnia 1940 r. Sytuację ułatwiał fakt istnienia przed wojną na terenie Danii kilku związków faszystowskich, z których najmocniejszą pozycję miała Narodowo-Socjalistyczna Partia Robotnicza Danii.

Po zajęciu Danii jej rząd oraz król zostali pozostawieni przez Niemców na swoich stanowiskach. Nierozbrojona została także duńska armia, choć oczywiście pozostawała pod kontrolą hitlerowców. Jako naród ?germański? Duńczycy szybko znaleźli się w orbicie zainteresowań najwyższych dowódców tworzonej właśnie Waffen SS. Jako, że formalnie armia duńska była neutralna i Niemcy nie mogli wysłać jej jako jednego związku taktycznego postanowili rozpocząć ochotniczy zaciąg do Waffen SS.

Po rozpoczęciu kampanii na Wschodzie Niemcy rozpoczęli rekrutację do pułków Waffen SS wśród ?germańskich? mieszkańców Zachodniej Europy. W Kopenhadze chętni do służenia po stronie niemieckiej przybywali do uruchomionego właśnie Nebenstelle ?Nordsee? – punkcie werbunkowym przy ulicy Rosenvaengets 32. Byli to głównie duńscy faszyści, byli wojskowi oraz weterani walk ?wojny zimowej?. Oprócz rodowitych Duńczyków chęć służby w Waffen SS zgłaszali także członkowie niemieckiej mniejszości. W połowie lipca 1941 r. w Kopenhadze odbył się przemarsz pierwszej grupy ochotników, liczącej 480 osób. Część z nich została skierowana do ochotniczego pułku ?Nordwest?, gdzie służyli także Flamandowie. Następnie 216 Duńczyków zostało wcielonych w szeregi 5. Dywizji Zmotoryzowanej SS ?Wiking? i służyli w jednym z jej pułków ?Nordland?. Historię dywizji ?Wiking? opisałem w odrębnym tekście.

>>> Czytaj także: Historia 5. Dywizji Pancernej SS „Wiking” <<<

Pozostali plus napływający nowi ochotnicy weszli w szeregi Duńskiego Korpusu Ochotniczego ?Freikorps Danmark?, który formalnie został utworzony 15 września 1941 r. Jego pierwszym dowódcą mianowano ex-pułkownika duńskiej armii Christiana Pedera Kryssinga, który otrzymał stopień Legionare-Obersturmbanfűhrera. Jednostka miała walczyć w ramach Waffen SS wyłącznie przeciwko bolszewikom, na co nalegał rząd duński. Jej powstanie miało przypomnieć Duńczykom o udziale ich kontyngentu wojskowego w ramach ?Białej Armii? podczas starć przeciwko bolszewikom po rewolucji październikowej. W kwietniu 1942 r. ?Freikorps Danmark? liczył blisko 1000 żołnierzy

Żołnierze "Freikorps Denmark"/ Źródło: Wikimedia Commons

Żołnierze „Freikorps Denmark”/ Źródło: Wikimedia Commons

?Freikorps Danmark? wziął udział w zażartych walkach w ?kotle demiańskim?. Duńczycy zostali podporządkowani 3. Dywizji Zmotoryzowanej SS ?Totenkopf?. Podobnie jak ich towarzyszy broni straty żołnierzy „Freikorps Danmark” rosły z każdym dniem. W ciągu kilku początkowych dni czerwca 1942 r. jednostka straciła kolejno dwóch dowódców (SS-Obersturmbanfűhrera Christiana Fredericka von Schalburga i SS-Obersturmbanfűhrera Hansa Alberta von Lettow-Vorbecka). Po poniesieniu przez oddział ciężkich strat Duńczycy zostali zluzowani i wycofani na tyły na początku sierpnia 1942 r. Siła korpusu wynosiła wtedy jedynie 299 ludzi. Następnie żołnierze zostali przerzuceni w celu odbudowania jednostki na tereny Danii, gdzie jednak nie udało się zebrać odpowiedniej ilości nowych rekrutów.

Żołnierze Frikorps Danmark/ Źródło: Wikimedia Commons

Żołnierze Frikorps Danmark/ Źródło: Wikimedia Commons

Mimo tego  w październiku Duńczycy powrócili na front wschodni. Początkowo zajęli kwatery w Bobrujsku, a następnie zostali skierowani w rejon Newla. Podlegali wtedy 1 Brygadzie Zmotoryzowanej SS. Pod koniec roku ?Freikorps Danmark? liczył blisko 640 żołnierzy i utrzymywał pozycje obronne w rejonie jeziora Uscho. Początkowe tygodnie 1943 r. zastały Duńczyków walczących z radzieckimi partyzantami w pobliżu Newla i Witebska. Wzięli oni wtedy udział w operacjach ?Kugelblitz? i ?Donnerkeil?. W marcu Duńczycy zostali odesłani do obozu Grafenwőhr, leżącego w pobliżu Norymbergi. Tutaj ?Freikorps Danmark? uległ rozwiązaniu, a jego pozostali przy życiu członkowie mieli wkrótce stanowić trzon nowo formowanego 24. Ochotniczego Pułku Grenadierów Pancernych ?Danmark?, który miał być częścią nowo powstałej 11. Ochotniczej Dywizji Grenadierów Pancernych SS ?Nordland?. Początkowo ex-członkowie ?Freikorps Danmark? nie byli do końca zadowoleni, że staną się integralną częścią Waffen SS, ale zostali uspokojeni i dalej mieli walczyć przeciwko ?czerwonym?. Nie będę szeroko rozpisywał się o działaniach ?Nordland?, na pewno warto poświęcić temu odrębny tekst. Dlatego w skrócie opiszę dalszą historię tej dywizji i służących w niej obywateli duńskich. Pod koniec 1943 r. już w ramach III Korpusu Pancernego SS ?Nordland? uczestniczyła w walkach z partyzantami i pacyfikowaniu wsi na terenie Chorwacji. Także ochotnicy duńscy uczestniczyli w tych działaniach co na pewno kładzie plamę na ich honorze. Na przełomie 1943/44 r. 11. Ochotnicza Dywizja Grenadierów Pancernych SS została przerzucona na front wschodni, gdzie utrzymywała pozycje pod Narwą. Tutaj uczestniczyła w słynnej ?bitwie europejskiego SS?, właśnie pod Narwą. w wyniku przewagi Armii Czerwonej na całej długości frontu wschodniego ?Nordland? zmuszona była do wycofywania się. Ogromne straty poniosła w Kurlandii. Pozostałości dywizji zostały w styczniu 1945 r. przerzucone na teren Pomorza Zachodniego, gdzie jednostka wzięła udział w nieudanej operacji ?Sonnenwende?.

W ostatnich tygodniach II wojny światowej pozostali przy życiu Duńczycy z pułku ?Danmark? dotarli do Berlina, gdzie mieli bronić stolicy III Rzeszy do ostatniego żołnierza. Tylko niewielu z nich zdołało przeżyć zacięte walki na ulicach miasta. Jak obliczyli historycy w szeregach Wehrmachtu oraz Waffen SS znajdowało się podczas wojny około 6000 obywateli duńskich.

Absolwent historii UMCS. Jego zainteresowania to historia XX-lecia międzywojennego, front wschodni podczas II Wojny Światowej, historia wojsk powietrznodesantowych oraz dzieje Waffen SS.