Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabójstwo w Kołobrzegu: 997 o śmierci Moniki D.

Iwona Marciniak [email protected]
24 lipca rano ciało 34-letniej Moniki D. znaleziono w osłoniętym zaroślami kanale melioracyjnym między ulicami Myśliwską i Kupiecką. Sprawę jedynego w ostatnich latach niewyjaśnionego zabójstwa w Kołobrzegu badają policjanci z Kołobrzegu i ze Szczecina.
24 lipca rano ciało 34-letniej Moniki D. znaleziono w osłoniętym zaroślami kanale melioracyjnym między ulicami Myśliwską i Kupiecką. Sprawę jedynego w ostatnich latach niewyjaśnionego zabójstwa w Kołobrzegu badają policjanci z Kołobrzegu i ze Szczecina. Fot. Michał Świderski
Do zabójstwa Moniki D. uczestniczki Sunrise Festival w Kołobrzegu doszło prawie 4 miesiące temu. Sprawa ciągle jest nie wyjaśniona. Michał Fajbusiewicz chce pomóc w rozwikłaniu tego tragicznego zdarzenia.

Magazyn Kryminalny 997

Magazyn Kryminalny 997

Jest emitowany od 1986 r. (z przerwami) w telewizyjnej "dwójce" i TVP info. Od 1995 r. prowadzącym jest Michał Fajbusiewicz. Jak przyznaje, przez 25 lat, które spędził z "997", policja zatrzymała ok. 300 sprawców (czasem kilku do jednej sprawy) nagłośnionych przez magazyn nierozwikłanych wcześniej przestępstw, głównie zabójstw.
- Do końca ub. wieku program cieszył się bardzo wysoką oglądalnością. Wobec konkurencyjnej oferty komercyjnych kanałów, jego popularność zaczęła spadać. Jedyne co może więc przeszkodzić w emisji programu o zabójstwie w Kołobrzegu, to niepewny los samego programu.

- Sprawę zaginięcia 19-latki z Sopotu nagłośniono na całą Polskę, a wokół poszukiwań zabójcy Moniki D. zapanowała cisza - mówi Michał Fajbusiewicz, autor i prowadzący Magazynu Kryminalnego 997. - Chcemy to zmienić.

Od zabójstwa 34-letniej Moniki D. z Grójca, która przyjechała do Kołobrzegu na Sunrise Festiwal, minęły prawie cztery miesiące. Policja nadal szuka jej mordercy. W poszukiwaniach chce pomóc Michał Fajbusiewicz.

Jak nam zdradził, dostrzega pewne podobieństwo w historii Iwony Wieczorek z Sopotu i Moniki D. z Grójca. Obie kobiety opuściły letnią nocą imprezy odbywające się w znanych kurortach.

- Odłączyły się od bliskich czy przyjaciół. Poszły w stronę domu - mówi Michał Fajbusiewicz. - Jedna z wersji wydarzeń, jakie mogły stać się udziałem 19-latki z Sopotu zakłada, że dziewczyna została zamordowana. W kołobrzeskim przypadku nie trzeba już niczego zakładać. Młoda kobieta nie żyje, a morderca zabił ją w niezwykle brutalny sposób. Chcemy emisją programu przypomnieć i nagłośnić tę sprawę, z nadzieją, że być może przyczynimy się do złapania zabójcy - słyszymy.

Ekipa 997 ma już za sobą pierwsze kroki, zmierzające do przygotowania programu. Zebrała już niezbędne informacje, odbyła rozmowy z policjantami i prokuratorem prowadzącym sprawę. Do charakterystycznej dla programu rekonstrukcji zdarzeń jeszcze nie przystąpiono.

- Na pewno w zimowej scenerii nie będziemy kręcić zdjęć w Kołobrzegu - mówi Michał Fajbusiewicz.

- Nie miałoby to sensu. Staramy się o zdjęcia ilustrujące to co działo się na terenie festiwalu. Trudno mi mówić o prawdopodobnym terminie emisji. Oczywiście chciałbym, żeby nastąpiła jak najszybciej.

Dramat 34-letniej Moniki D., matki dwójki dzieci, latem wstrząsnął nie tylko kołobrzeżanami. Kobieta przyjechała na festiwal muzyki techno nie po raz pierwszy. Towarzyszył jej mąż i przyjaciele. Zginęła podczas drogi powrotnej z festiwalowego miasteczka. Jego teren opuściła nocą z piątku na sobotę, 24 lipca, ok. godz. 3. Wracała sama. Miała źle się poczuć. Odłączyła się od męża i przyjaciół, którzy zostali na imprezie. Do wynajmowanego mieszkania nie doszła.

Jej ciało znaleziono w sobotnie przedpołudnie w osłoniętym zaroślami kanale melioracyjnym między ulicami Myśliwską i Kupiecką, przecinającym popularny w ciągu dnia skrót do pobliskiego blokowiska. Była naga, choć nie została zgwałcona. Miała zmasakrowaną twarz. Morderca działał wyjątkowo brutalnie. Na podstawie sekcji zwłok biegły patomorfolog ustalił aż trzy możliwe przyczyny zgonu kobiety: uszkodzenia kości twarzy i mózgoczaszki, uduszenie, a w końcu i utopienie, bo do płuc konającej Moniki, wrzuconej ostatecznie przez mordercę do rowu z wodą, dostała się woda.

Jak słyszymy od mł. asp. Przemysława Kimona, rzecznika Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, lista przesłuchanych w związku z tą sprawą osób obejmuje setki nazwisk. Liczbę podejmowanych przez policję tropów można liczyć w dziesiątki.
- A badamy każdy możliwy trop - mówi rzecznik. Jednym z nich były wpisy internauty podpisującego się nickiem "Luki". Na forach internetowych portali "Głosu Pomorza" i "Głosu Koszalińskiego" przytaczał on słowa kolegi, który miał spotkać w toalecie w noc zabójstwa dziwnie zachowującego się mężczyznę. Wyglądający na odurzonego, mocno zbudowany młody człowiek, miał wykrzykiwać, że właśnie "załatwił" jakąś kobietę. Mężczyzna miał być podobny do rysopisu domniemanego sprawcy, który przygotowała policja.

Ten trop został jednak wyeliminowany: - Policja dotarła do autora tego wpisu - mówi prokurator Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. - Okazało się, że to osoba, która w tak niefrasobliwy, a też i szkodliwy dla śledztwa sposób, postanowiła zaistnieć. Cała historia okazała się wymyślona.

Ryszard Gąsiorowski mówi też, że zarówno policja jak i prokuratura przychylnie odnoszą się do planów emisji programu 997: - Być może zgłosi się ktoś, kto przekaże informację, która przybliży nas do złapania sprawcy.

O tym jak szeroko zakrojone są poszukiwania najlepiej świadczy fakt, że policja ustaliła dane około trzech tysięcy uczestników festiwalu, którzy bilety kupowali przez internet. Funkcjonariusze kontaktują się z nimi. Pytają o wydarzenia nocy z 23 na 24 lipca.

Sprawę jedynego w ostatnich latach niewyjaśnionego zabójstwa w Kołobrzegu badają wyznaczeni policjanci z Kołobrzegu i ze Szczecina. Ich prace nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu. Nadal każda informacja, każdy trop może okazać się bezcenny i doprowadzić do złapania zabójcy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!