Na miejsce dociera oficer policji. Szybko stwierdza, że sprawca uciekł z miejsca wypadku. Okazuje się, że parędziesiąt sekund wcześniej minął go na drodze. Zaczyna się pościg w strugach deszczu. Zobacz jak to się skończyło!
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.