Niepotrzebne ryzyko, chyba że znał te zwierzęta (dziki łatwo oswajają się do wybranych ludzi). Locha z warchlakami po prostu ma święte prawo zaatakować, nawet gdy ubzdura sobie zagrożenie. Warto o tym pamiętać.
Odpowiedz
@Marta_Kwiatkowska1: Ty chyba dzika nie widział... Jak dzik z młodymi podchodzi pod gospodarstwa to znaczy że był tu już wcześniej wiele razy i ma w d. ludzi, żre ;]
Odpowiedz
Dzik się bardzo szybko przyzwyczaja. Na pasach zaporowych taki widok to norma (pas zaporowy to specjalne przygotowane miejsce z podsypaną, a najlepiej zakopaną kukurydza, dla dzików. Celem jest zatrzymanie dzika w lesie i ograniczenie szkód w zasiewach na polach. Pełna amnestia, absolutny zakaz polowań w tych miejscach) Co prawda nie raz na polowaniu szczególnie w pszenicy spotykam się z takim widokiem, gdy poczują się nie zagrożone naprawdę trzeba się nałazić, żeby takie rodzinki zgonić do lasu. DLA PRZEZORNOŚCI: obserwujcie z min 20m (będziecie za blisko mały bez twojej winy kwiknie i masz "pogadankę" z mamuśką) i pod żadnym pozorem nie próbujcie łapać pasiaki!!!! Chyba, że nie zależy Wam na życiu, to wtedy łapcie :)
Odpowiedz
anonim76(*.*.121.76) 2016-04-24 12:12:330
A GDZIE TA KRWAWA JADKA ? CZEKAM I CZEKAM HEH
Odpowiedz
anonim247(*.*.23.247) 2016-04-24 09:00:380
Natura powinna z człowiekiem właśnie tak współpracować
Odpowiedz
dzik bez przyczyny nie zaatakuje pamiętajcie ze człowiek jest wyższy wiec pozornie dla tego typu zwierzęcia jest większe wiec jest duże prawdopodobieństwo ze zejdzie z drogi zaatakuje tylko wtedy gdy nie będzie mialodrogi ucieczki i w ostateczności gdy poczuje się zagrozone
Odpowiedz
anonim98(*.*.148.98) 2016-04-23 23:16:320
Bywaja dni, że pod mój balkon podchodzi z 30 sztuk dzików. Przeważnie w godzinach 1-3 w nocy. Strach wyjść z bloku żeby wynieść śmieci, czy wyprowadzić psa. Raz kilkanaście tych zwierzaków odwiedziło nas w biały dzień. Dzieciaki podchodziły na metr do bestii ważącej na oko jakieś 200 kilo. Robiły fotki, karmiły... A dzików dokarmiac nie wolno, bo raz obdarowane będa wracać i te powroty w konkretne miejsce przekazuja potomstwu.
Odpowiedz