@anonim107: miałem psa Labradora i był podobnie uroczy dosłownie do ostatniego dnia swojego życia po 12 latach. Byłem z nim na ostatnim spacerze podeszły jakieś dwie dziewczyny ooo jaki ładny jak się wabi itd itp a ten się zrzygał im na buty . Miał raka to dlatego choć z zewnątrz nie było zupełnie nic widać , był nieswój od kilu dni. Następnego ranka już się nie obudził.
Odpowiedz