@anonim10: ciekawe co ty bys zrobil lamo
Odpowiedz
anonim111(*.*.124.111)2013-11-04 00:30:24+5
@anonim10: Gdyby mój pitbull (tutaj był to akurat drapieżny ptak) rzucił się na twojego jamnika (tutaj akurat yorka), to pewnie też byś go bronił.
Odpowiedz
@anonim16: jakiego psa, ludzie narobili dziwacznych p.o.p,i*dówek i udają, że mają psa. On myślał, że to szczurek jakiś lub królik. Prawdziwy pies od wilka pochodzi i takiego jastrząb by nie zaatakował. Jak zejdą z nim do piwnicy to niech uważają żeby jakiś szczur ogona mu nie upier**ł. Poza tym jastrzębie są pod ochroną i wyrządzanie im krzywdy jest karalne.
Odpowiedz
@anonim140: naucz sie wpierw polszczyzny idioto nawet klnac nie potrafisz a do bicia sie rzucasz
Odpowiedz
anonim8(*.*.219.8) 2014-05-24 18:01:25+32
Taki ptak jest szlachetny sam w sobie. Szkoda mi go że ta sucz mu nadepnęła na skrzydło. Uszkodzenie upierzenia może spowodować że ten szlachcic nie wzbije się w powietrze albo nie będzie mógł sterować poprawnie. A takie szczury to tylko szczekają, żrą i srają. Ni to do obrony, ni to do przytulenia. ;x
Odpowiedz
anonim249(*.*.41.249)wysłano z m.cda.pl 2015-02-24 10:43:22+2
@anonim8: Do przytulenia akurat fajny ;) ale to fakt laska przesadzila z tym deptaniem.
Odpowiedz
anonim75(*.*.209.75)2018-01-13 09:01:460
@anonim249: Sądzę że miano psa winno się niekiedy wiązać z jego ciężarem. Nie bez Kozery ptaszysko zaatakowało. Gdyby to był Owczarek Niemiecki, Pitbull czy coś w podobie to by się przecież nie ważył. Poza tym najmocniej przepraszam jeśli kogoś urażę tym co napiszę dalej ale... co to za pies który boi się kota, dostaje od niego łomot czy przed nim ucieka? To dopiero niebywałe nazywać takie zwierzę psem. :-|
Odpowiedz
anonim173(*.*.34.173) 2013-11-03 19:24:49+17
zacznijmy od tego że ta włochata wiewiórka to nie pies. Tak to już jest jak ludzie trzymają takie małe nie wiadomo co.Pies ma być psem i bronić właściciela, w tym przypadku jest na odwrót
Odpowiedz
anonim75(*.*.100.75) 2013-11-03 20:28:58+15
Hejtujecie tą babkę ale jak by to was spotkało to co byście odruchowo zrobili? dali porwać? już to widzę: "Oooo, mojego psa porywa jakieś ptaszysko. E tam, spokojnie kupie drugiego! Smacznego jastrzębiu!"
Odpowiedz
@anonim75: ja bym pewnie obiegła ze strachu... Yorka by porwał i trudno,...Myslę, że odbiegła na bezpieczną odległość. Deptanie po skrzydłach? WTF?
Odpowiedz
anonim135(*.*.81.135) 2013-11-03 18:01:20+9
Parodia wolał bym tego ptaka niż tego gownianego nic niewartego psa zaczepno obronnego ( zaczepia a potem musisz go bronić) Rozumiem piesek paniusi ale nadepnąć to sobie nagłowe możesz a nie na skrzydło tak pięknemu ptaku :). Tyle zdziro i NIEBYWAŁE
Odpowiedz
anonim127(*.*.12.127) 2014-03-02 16:45:47+8
Co za zacofana rodzinka- gnój mały to z tej lasencji...Skopać taka to mało
Odpowiedz
anonim56(*.*.98.56) 2013-11-03 19:31:02+8
Jak by mojego psa zaatakował to bym mu takiego buta zapie*dolił żeby piórka stracił ....
Odpowiedz
anonim179(*.*.142.179)2013-11-03 19:43:06+14
@anonim56: Następny fan tępych Yorków...
Odpowiedz
anonim56(*.*.98.56)2013-11-04 00:12:49+4
@anonim179: fanem Yorków nie jestem ale kocham psy więc co mam się przyglądać takiej akcji? :) hejtujcie sobie mnie ile chcecie.
Odpowiedz
Po 1 gdzie z psem na stadion. Po 2 ta baba chyba nie wie ile ten ptak ( harris ) krórego trzyma pod butem kosztuje!
Odpowiedz
anonim138(*.*.105.138)2013-11-05 00:17:04+4
@anonim250: 5-6 tys zł taki ptaszek a ta kobieta nie wiele wiecej niż robot kuchenny
Odpowiedz
anonim28(*.*.31.28) 2013-11-04 18:10:57+3
ludzie, przecież to kot udający psa, pies jest wtedy kiedy karku nie da sie objąć jedną dłonią, a to jest kot, zreszta słychac to na nagraniu ;)
Odpowiedz
anonim247(*.*.182.247) 2013-11-04 13:51:37+3
Tak to jest jak się kupuję szczury zamiast prawdziwych psów.
Odpowiedz